„Przytulanie to dobre lekarstwo, przekazuje energię i poprawia nastrój. Ludzie potrzebują czterech uścisków dziennie by przeżyć, ośmiu by utrzymać obecny stan, a dwunastu by się rozwijać. Naukowcy mówią, że przytulanie jest najlepszą formą komunikacji, ponieważ mogą wyrazić emocje, dla których nie mamy słów. I najlepsze jest to, że nie możesz przytulać kogoś, nie będąc samemu przytulanym.”
Przytulanie pomaga redukować stres, lęk i niepokój, obniża ciśnienie krwi, poprawia nastrój i pamięć! Te pozytywne efekty spowodowane są wydzielaniem oksytocyny, ale tylko wtedy gdy jesteśmy przytulani przez kogoś, kogo znamy. Przytulanie obcych ludzi ma efekt przeciwny, o czym przestrzegał neurofizjolog Jürgen Sandkühler, szef Centrum Badań Mózgu Uniwersytetu Medycznego w Wiedniu.
Oksytocyna jest hormonem produkowanym przez przysadkę mózgową i jest odpowiedzialna za formowanie więzi, zachowania społeczne i bliskość, między rodzicami a dziećmi i między partnerami. Podwyższony poziom oksytocyny występuje pomiędzy partnerami w dobrze funkcjonujących związkach, u kobiet produkowana jest podczas porodu i karmienia piersią, by stworzyć silną więź matki z dzieckiem.
„Pozytywny efekt przytulania występuje jednak tylko wtedy, kiedy ludzie, którzy się przytulają darzą się zaufaniem, i jeśli jest to uczucie wzajemne” mówi Sandkühler. „Jeśli ludzie się nie znają, lub gdy jedna z osób nie chce się przytulać, nie osiągamy tego efektu” To samo odnosi się do długości trwania przytulania, niezależnie od tego jak długo trwa – zaufanie jest najistotniejsze – jeśli jest, pozytywnie wpływa na poziom oksytocyny i może być osiągnięte jako rezultat empatycznego odczuwania. „Badania pokazały, że dzieci matek, które miały podawaną dodatkową oksytocynę, także mają podwyższony jej poziom, tylko w wyniku zachowania matki”.
Kiedy natomiast nie chcemy być przytulani, albo przytulają nas obce osoby, hormon nie uwalnia się. Więcej, może to spowodować stres, ponieważ nasze granice są naruszane. W takich sytuacjach uwalniamy hormon stresu – kortyzol. Coraz popularniejszy na świecie Dzień Przytulania będzie miał dobry wpływ tylko wtedy, kiedy wszyscy zaangażowani będą wiedzieli, że to tylko nieszkodliwa zabawa. Inaczej będzie to obciążeniem emocjonalnym i stresem, a doświadczamy go i tak wiele codziennie, kiedy np. ktoś, kogo nie znamy, stanie zbyt blisko bez wyraźnego powodu. To narusza nasze granice, i jest odbierane jako niepokojące lub zagrażające.